sobota, 6 sierpnia 2016

Od Lucasa Cd Ash

Gdy to usłyszałem, myślałem, że nie wytrzymam. Miałem ochotę go znaleźć i tak sprać mu tę buźkę, że rodzona matka by go nie poznała.
- Poszłaś z tym na policję? - spytałem zaciskając pięści.
- Nie...
- Czemu nie?! On cię... - zciszyłem głos i powiedziałem szeptem. - On cię bił i gwałcił.
Ash wydawała się być tym mocno zażenowana, wstydziła się tego. Usiałem na łóżku i złapałem ją za rękę.
- Obiecuję, ci, że nie zasnę dopóki go nie znajdę i nie zaprowadzę na policję.
Zbliżyłem się do niej i pocałowałem w czubek głowy.
- Ja nigdy bym ci tego nie zrobił...




Ash? :3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz