środa, 10 sierpnia 2016

Od Ashlynn c.d Lucasa

Przyglądałam się jak zabierają chłopaka, nie było to jednak zbyt ciekawe.
- Chodźmy zobaczyć słonie. - złapałam go za rękę i pociągnęłam w stronę danego wybiegu.
Po chwili wpatrywania się w nie, jeden podszedł do ogrodzenia i pomachał trąbą do wszystkich, uroczy. Oglądaliśmy żyrafy, ptaki, małpy, pingwiny, foki, tygrysy, jaguary. Chciałam iść teraz do krokodyli, jednak Lucas chciał coś zjeść. Mimo, iż nie zbyt odczuwałam głód, zgodziłam się oczywiście. Zamówiliśmy sobie nuggetsy z frytkami oraz po butelce coli. Usiedliśmy przy wolnym stoliku i zaczęliśmy jeść.

Lucas?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz