Wypuścili mnie dopiero po tygodniu, z samego rana dostałam już wypis. Spakowałam swoje rzeczy do plecaka, Lucas oczywiście był uparty i nie pozwolił mi go wziąć. Wyszliśmy z sali, chłopak złapał mnie za zdrową rękę. Druga niestety jeszcze przez 1,5 tygodnia będzie w gipsie. Marzę o naprawdę dłuuugim prysznicu i wyspaniu się we własnym łóżku.
Lucas? Lekki brak weny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz