niedziela, 17 lipca 2016

Od Logana cd. Melanie

Gdy dziewczyna wstała z ziemi, jej suczce wyraźnie się to nie spodobało. Jednak ruszyła drogą dziewczyny i wstała razem z nią, dalej nie opuszczając jej na krok. Stała dosłownie obok niej, pilnując mnie wzrokiem. No tak. Nie ufa mi i uważnie obserwuje, abym nie zaatakował jej właścicielki. Na prawdę piękne plusy bycia wilkołakiem.
- Tak w ogóle, to jakiej rasy jesteś? - zacząłem nowy temat schodząc z ławki i idąc po chodniku. Trzymałem dosyć dużą odległość od Melanie, gdyż bałem się, że jej pies zaraz na mnie wskoczy, albo przynajmniej pożre mnie wzrokiem.
- Zmiennokształtna, a ty? - dziewczyna spojrzała na psa. Zapewne zauważyła jej "agresywne" podejście do mnie.
- Wilkołak - Melanie podniosła na mnie wzrok, jakby wszystko rozumiała. - Dlatego twój pies nie spuszcza mnie z oczu - dodałem kierując wzrok przed siebie. Szliśmy parkiem w stronę szkoły. Skoro dziewczyna zna tylko miejsce swego pokoju, należałoby ja poznać z innymi miejscami w szkole, różnymi placówkami. Może jej się coś spodoba? Niektórym od razu wpada w oko sala gimnastyczna. Innym już na samym początku ten przepiękny park. Mniejszość zakochuje się w ogrodach, albo w zwyczajnym korytarzu, gdzie siedzi wiele uczniów. Są jeszcze głodomory, które uwielbiają stołówkę. Jestem ciekaw co spodoba się Melanie.

<Melanie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz