- Tak. Do zobaczenia! - powiedziałam i ruszyłam w stronę mojego pokoju. Włożyłam słuchawki w uszy i włączyłam mój ulubiony rap. Otworzyłam szeroko okno, usiadłam na parapecie i wpatrywałam się w spadające z nieba krople deszczu. Gdy dotarliśmy do akademii, znowu się rozpadało, i padało tak aż do teraz. Oparłam głowę o ramę okna i zmrużyłam oczy.
Maks?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz